Słowo na 16 marca 2024

Słowo na 16 marca 2024

Kontynuując rozważanie o nabożeństwie do Matki Bożej w tekstach Sługi Bożego ks. Jana Marszałka, proponuję pochylić się nad jego homilią, wygłoszoną w święto Narodzenia Matki Najświętszej 8 września w Skrzypnym. Jak dobrze pamiętamy, ks. Prałat przebywał tam w 1953 roku, gdy został wyrzucony przez władze komunistyczne z Łodygowic. Bardzo związał się z tą wspólnotą, bo w tym trudnym czasie okazali mu wiele serca. Powracał tam później z posługą duszpasterską wiele razy.

Wspomniana homilia została wygłoszona w święto Narodzenia Matki Najświętszej, w 18 rocznicę wprowadzenia do kościoła obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Trudno jednak określić dokładnie w którym roku to się odbywało.

Narodzenie Matki Najświętszej kaznodzieja ukazuje jako radosny początek wydarzeń zbawczych. Przywołując antyfonę brewiarzową do Magnificat na to święto, podkreśla głęboki wymiar tego wydarzenia. „Narodzenie Twoje Bogarodzico Dziewico zwiastowało światu wesele, z Ciebie bowiem narodziło się Słońce sprawiedliwości, Chrystus, Bóg nasz, który zmazując przekleństwo rozdał błogosławieństwo, a poniżając śmierć obdarzył nas żywotem wiecznym”. Widać, że jest to stare tłumaczenie, bo w dzisiejszej Liturgii Godzin brzmi ona nieco inaczej. Potem ks. Jan porównuje Jej przybycie do Skrzypnego w nowym obrazie przed 18 laty właśnie jako bardzo szczęśliwe wydarzenie, które przyczyniło się do rozwoju ducha chrześcijańskiego w tej miejscowości. Podkreśla, że od tego czasu ożywiła się wiara i wierni starają się coraz bardziej pokonywać wady oraz grzechy. Oto chwała Boża pokonuje przekleństwo grzechu, a coraz szerszym strumieniem rozlewa się w sercach mieszkańców Boże błogosławieństwo. „Dlatego możemy wołać z radością: święcimy Twoje do nas przybycie, abyś wstawiała się za nami u Boga”.

Bardzo ciekawa jest także argumentacja, dlaczego możemy widzieć w Maryi tak skuteczną pomoc na drodze do zbawienia. Pan Bóg raz dał światu przez Maryję źródło wszelkich łask, czyli Jezusa Chrystusa i nie zmienia tego postanowienia. Gdy Maryja została Matką Boga po zwiastowaniu, spieszy do Elżbiety i Jezus w Jej łonie uświęca Jana w łonie Elżbiety. Na rękach Maryi znajdują Chrystusa pastuszkowie, Mędrcy ze Wschodu, Symeon i Anna. Zatem i dzisiaj czyż Kościół św. nie będzie nauczać, iż kto czci Maryję nie zginie. Ona ma władzę nad szatanem. Ona stale ściera głowę szatana w duszach ludzkich. Z wiarą powtarzamy w Godzinkach ku Jej czci:

Ogromna czartu jesteś, w szyku obóz silny.

Obecność Maryi przynosi także głęboką przemianę w ludzkim życiu. Jak kiedyś w Kanie Galilejskiej pod Jej wpływem Jezus zmienił wodę w wino, tak pod Jej wpływem nasze ziemskie doświadczenia nabierają wymiaru nadprzyrodzonego. Chodzi o przemianę naszej duszy, o jej wzrost, aż do najwyższej doskonałości przez pokonywanie wad. To także cudowny owoc obecności Maryi pośród nas.

W szkole przy Maryi uświęcili się św. Wojciech, św. Kazimierz, św. Maksymilian. Maryja była stylem i racją całego ich życia. Pewnie potrafilibyśmy znaleźć jeszcze wielu innych, podobnych świętych na przestrzeni historii i czasów współczesnych.

Kiedy Dziecię Jezus się lęka, tuli się do Maryi i u Niej szuka opieki. Czy chrześcijanin nie powinien robić tego samego, gdy coś go przeraża lub niepokoi? Ks. Jan kontynuuje dalej tę myśl. Dlaczego w tym tragicznym momencie śmierci Chrystusa na krzyżu, pod krzyżem Jezusa znalazł się tylko św. Jan? Odpowiedź jest jasna. Bo on najbardziej kochał Maryję i z Nią potrafił pokonać ten trudny moment.

Swoją wzruszającą homilię ks. Marszałek kończy pięknymi słowami o różańcu i słowami znanej pieśni:

Różańcu Maryi! Klejnocie wybrany!

Nim wydam ostatnie me tchnienie

nim z rąk cię wypuszczę

O (różańcu) kochany

nad perły i drogie kamienie

a duch mój gdy rzuci

ten domek gliniany

to nawet i wtedy po zgonie

zaklinam was włóżcie

Różaniec kochany

w me martwe, skostniałe już dłonie.

 

Maryjo Matko, gdy pozdrawiam Ciebie
To taka słodycz tryska z duszy mojej
Żem nigdy niesyt, Matko moja w niebie
Wciąż bym powtarzał „Zdrowaś” ku czci Twojej.

 

Spotkajmy się jak zwykle 16 marca. Będzie to w sobotę przed V niedzielą Wielkiego Postu. Odwołanie się do Maryi na drodze naszej przemiany wielkopostnej i rekolekcyjnej jest tym bardziej uzasadnione. A zatem o godzinie 17.00 w Łodygowicach. Kto może niech przybywa, kto nie może niech łączy się z nami duchowo. Nasza piękna zasłona wielkopostna niech pomoże nam odkryć wspaniałość Bożego daru odkupienia.

Z pozdrowieniem wielkopostnym

 

W Sercu Jezusa

ks. Stanisław Mieszczak SCJ

postulator