W drodze do beatyfikacji
W zaproszeniu na nasze spotkanie modlitewne zachęcałem do postawy wdzięczności Panu Bogu za dzieło ks. Jana Marszałka pośród nas. Zachęcałem do tego już niejeden raz i świadomość tej wdzięczności z pewnością żyje między nami. A nie chodzi jedynie o wspominanie dobrego przykładu tego kapłana albo o docenianie tego wszystkiego co zrobił dla naszej wspólnoty. Chciałby spojrzeć szerzej na to, co dokonało się przez niego. Trzeba nam odwołać się do tajemnicy Mistycznego Ciała Chrystusa, czyli Kościoła i do prawdy, że członkowie tej wspólnoty mogą ubogacać się wzajemnie swoim duchowym potencjałem. Tak więc wiara, Boża mądrość, roztropność, miłość, zdolność do ofiarności ks. Marszałka ubogacały i nadal ubogacają żywą wspólnotę naszej parafii i właśnie Kościoła. By jednak te dary mogły w nas owocować, trzeba o tych możliwościach wiedzieć, cieszyć się nimi i dziękować za to bogactwo Panu Bogu. Czy byłoby nas tylu kapłanów przy ołtarzu, gdyby nie jego wiara, jego miłość do Chrystusa? Umiejmy za to gorąco dziękować. A wdzięczność Panu Bogu przyczyni się do uproszenia kolejnych łask na drodze naszego duchowego rozwoju.
To również z tego względu jestem bardzo wdzięczny, że nasz rodak ks. dr Stanisław Więzik, z zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich, pogłębił w swojej dzisiejszej homilii znaczenie kapłaństwa. Ten ideał widzieliśmy naocznie w osobie ks. Prałata. Bardzo dziękujemy za tę głęboką refleksję.
Serdeczne podziękowania także obecnym na naszej modlitwie kapłanom. Jest wśród nas ks. Infułat Władysław Fidelus, który tak często współpracował z ks. Marszałkiem. Są także nasi rodacy, ks. kan. Wojciech Jakubiec, ks. kan. Jan Cendrzak – tegoroczny jubilat oraz ks. Rektor naszego Uniwersytetu w Krakowie, ks. dr hab. Antoni Świerczek. Nie wiem, czy dziękowanie ks. Januszowi nie będzie nietaktem, bo jest tutaj jako gospodarz, ale cieszymy się ze wspólnego trwania na modlitwie.
Wczoraj, 15 września, składałem życzenia ks. biskupowi Janowi Zającowi w Krakowie, z okazji rocznicy jego sakry biskupiej i gdy dowiedział się, że jadę na spotkanie modlitewne w sprawie przygotowań do beatyfikacji ks. Jana Marszałka, prosił o przekazanie błogosławieństwa i zapewnił o wsparciu modlitewnym sprawy. Przypomnę, że ks. bp Jan, jako młody kapłan, był wikariuszem w Czernichowie i często bywał u nas w Łodygowicach, stąd znajomość z ks. Prałatem była bliska.
Co nowego w przygotowaniach do procesu. Ks. bp Roman, Ordynariusz naszej diecezji, zdecydował o przedstawieniu sprawy ks. Jana Marszałka na Konferencji Episkopatu Polski jeszcze teraz na jesień. To ważny i konieczny krok na tej drodze. Już od ponad roku pracuje Komisja Historyczna i w najbliższym czasie obiecali przedstawić wstępny protokół ze swoich poszukiwań w archiwach. W ostatnim czasie zostali także powołani teologowie do oceny pism pozostawionych przez ks. Jana. Oczywiście pisma te zostały zebrane, udostępnione w formie elektronicznej i odczytane przez panie Halinę Twardowską i Aleksandrę Mrowiec oraz ks. prałata Józefa Niedźwiedzkiego. Ponieważ wielu świadków odchodzi już na drugą stronę zachodzi pilna konieczność zabezpieczenia ich zeznań, zanim jeszcze proces zostanie otwarty oficjalnie, dlatego ks. Biskup powołał notariusza, który obok postulatora, będzie stwierdzał autentyczność świadectw. Jest nim dobrze nam znany ks. prałat Józef Niedźwiedzki.
Z wielką radością zaświadczam o zainteresowaniu sprawą beatyfikacji ks. Jana w jego rodzinnej parafii, w Krzeczowie. Końcem sierpnia głosiłem tam słowo Boże i ks. proboszcz zapewnił mnie, że każdego 16 dnia miesiąca, podobnie jak u nas, również w Krzeczowie będzie trwała modlitwa o rozpoznanie woli Bożej i błogosławieństwo w przygotowaniach do procesu beatyfikacyjnego ks. Prałata.
Dziękuję za wszelkie ofiary, składane zarówno do puszek jak i na konto. To ważne potwierdzenie Waszego przekonania o konieczności dalszego prowadzenia prac w tej sprawie. Dziękuję Akcji Katolickiej za wierną obecność i animowanie tej naszej wspólnej modlitwy.
Wszystkim życzę obfitego błogosławieństwa Bożego na każdy dzień. Niech ks. Prałat Jan Marszałek czuwa nad nami i wyprasza u Boga potrzebne łaski dla każdego.
ks. Stanisław Mieszczak SCJ
postulator