Nasza grudniowa miesięcznica wpisuje się oczywiście w adwent. Ten okres przynosi wierzącym specjalną łaskę, która uzdalnia ich do oczekiwania i odkrywanie Zbawiciela przychodzącego w nasze ludzkie realia. Ale łaska ta motywuje także do duchowego wysiłku, nadając temu oczekiwaniu bardzo konkretny wymiar. W jednym ze swoich kazań na rozpoczęcie adwentu (trudno określić datę), ks. Marszałek przypomina zasady przeżywania tego czasu. Podkreśla konieczność wejścia w ścisłą relację z Chrystusem. Powołuje się tutaj na list św. Pawła do Rzymian. „Godzina jest, abyśmy ze snu powstali odrzućmy uczynki ciemności a przyobleczcie się w szatę jasności. Nie w rozpuście i pijaństwie, nie w złości i w zazdrości chodźcie, ale przyobleczcie się w Jezusa Chrystusa” (Rz 13, 12 – stare tłumaczenie, cytowanie przez ks. Marszałka). To powstanie ze snu i przyobleczenie się w Chrystusa ks. Jan tłumaczy jako rozwój cnót chrześcijańskich: sprawiedliwości, roztropności, wstrzemięźliwości i męstwa, czyli cnót nazywanych w katechizmie kardynalnymi. Program prosty, a jakże wspaniały dla życia człowieka. Chodzi o rozwój człowieka w Chrystusie.